Badania sieci społecznościowych pokazują, że przeciwników szczepień nie ma tak dużo jak nam się wydaje, ale grupa ta jest bardzo aktywna i stale się powiększa.
Ruch antyszczepionkowy a pandemia COVID-19: naukowcy ostrzegają, że ruch antyszczepionkowy mógłby podważyć wysiłki zmierzające do zakończenia pandemii koronawirusa.
W czasie, gdy naukowcy pracują nad stworzeniem szczepionki przeciwko COVID-19, mały, ale bardzo aktywny ruch antyszczepionkowy podważa te działania. W sieciach społecznościowych pojawiły się kampanie, które niosą ze sobą fałszywe przekazy.
Pisze się np. o tym, że wraz z nową szczepionką, ludziom będą wszczepiane mikroczipy, i że kobieta, która brała udział w badaniu nad nową szczepionką w Wielkiej Brytanii, zmarła. W zeszłym tygodniu pojawił się także film na YouTube, promujący teorie spiskowe na temat pandemii. W krótkim czasie (przed jego zablokowaniem), film osiągnął 8 milionów odsłon, a główny przekaz koncentrował się na stwierdzeniu, że szczepionka przeciw pandemii „zabiłaby miliony”.
Na dzień dzisiejszy nie wiadomo, ile osób rzeczywiście odmówiłoby nowej szczepionki na Covid-19, ponieważ ogólne poparcie szczepień jest nadal wysokie. Jednak niektórzy naukowcy, badający ruchy antyszczepionkowe obawiają się tego, że negatywne przekazy mogą podważyć wysiłki zmierzające do ustanowienia odporności stadnej na wirusa SARS-CoV-12.
Grupy antyszczepionkowe są raczej niewielkie, ale ich strategia komunikacji internetowej jest niepokojąco skuteczna i dalekosiężna – sugeruje raport zespołu Johnsona, opublikowany w Nature w dniu 13.05.2020 r. (1). Zanim pojawił się wirus SARS-CoV-2, zespół Johnsona zaczął tworzyć na Facebooku sieć kontaktów dotyczących szczepień. Naukowcy zbadali ponad 1300 stron oglądanych przez 85 milionów osób. Wyniki badania sugerują, że strony ”przeciw sczepieniom” mają zazwyczaj mniej zwolenników, ale jest ich więcej niż stron „ za szczepieniami” . Strony antyszczepionkowe są też częściej powiązane z dyskusjami na innych stronach na Facebooku – np. stowarzyszeniami rodziców, które nie mają zdecydowanego stanowiska „za” lub „przeciw” szczepieniom. Niestety strony, które wyjaśniają korzyści płynące ze szczepień i naukowo je uzasadniają, nie mają przełożenia na osoby niezdecydowane – twierdzi zespół Johnsona. Ekstrapolacja obecnych trendów za pomocą symulacji komputerowych sugeruje, że opinie przeciwników szczepień mogą zdominować poglądy na temat szczepionek w ciągu dziesięciu najbliższych lat.
Badania nad zrozumieniem „fenomenu antyszczepionkowego” będą kontynuowane, ponieważ przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się negatywnego nastawienia do szczepionek nie opiera się tylko na zmapowaniu stron internetowych z takimi treściami, ale wymaga także przyjrzeniu się dlaczego ludzie dzielą się tymi treściami.
Komunikaty „za” i „przeciw” szczepionkom
Grupy działające na rzecz szczepień mają zazwyczaj proste przesłanie – szczepionki działają i ratują życie. Natomiast narracje grup antyszczepionkowych są zróżnicowane i często odwołują się do naszych emocji (2).
Jeżeli przyjrzymy się bliżej kampaniom antyszczepionkowym, to zauważymy, że zdobywają one swoich zwolenników za pomocą spersonalizowanych, emocjonalnych przekazów.
Okazuje się, że najbardziej skuteczne są przekazy kierowane do rodziców i przemawiające do ich serca na zasadzie „czy kochasz swoje dzieci?”. Oczywiście są też przekazy oparte na strachu, typu „szczepionki zabijają”, ale pod względem skuteczności plasują się ona na dalszym miejscu. W związku z tym głównym pytaniem jakie się nasuwa, jest pytanie o skuteczność kampanii pro szczepionkowych. Jeżeli organizacje promujące szczepienia nie będą słuchały obaw i pytań osób niezdecydowanych, i nie zmodyfikują swojej komunikacji, to ruchy antyszczepionkowe będą zbierały coraz większe żniwo.
Mimo, że większość ludzi popiera szczepionki, to w ciągu ostatnich dwóch dekad, co może niepokoić, liczba szczepień na świecie uległa stagnacji. Kolejnym zagrożeniem, związanym bezpośrednio z Covid-19, jest zawrotne tempo w jakim ruszyły prace nad szczepionką. I mimo, że z jednej strony tak szybkie prace mają swoje uzasadnienie, to z drugiej, mogą powodować wrażenie, że ekspresowe wynalezienie szczepionki to „żyła złota” dla firm farmaceutycznych i pole do ukrywania jej efektów ubocznych. A takie wrażenie, to znowu „woda na młyn” dla ruchów antyszczepionkowych, które już teraz, jak można było zobaczyć w przytoczonym na początku artykułu filmie z YouTube, korzystają z negatywnej narracji. Dlatego tym bardziej ważna jest transparentność w komunikacji na temat rozwoju szczepionki na Covid-19.
Ważny jest także sposób i forma rozpowszechniania wiarygodnych i opartych o źródła naukowe informacji. Rodzi się tylko pytanie, na ile władze publiczne będą potrafiły pochylić się nad badaniami naukowców dotyczącymi przekazów i siły komunikacji ruchów antyszczepionkowych? I na ile będą potrafiły wyciągnąć z nich wnioski aby zadbać o lepszą komunikację, nie tylko ze zwolennikami szczepień, ale przede wszystkim z osobami niezdecydowanymi.
Opracowanie
mgr farm. Ewa Zygadło-Kozaczuk
Źródło:
- The online competition between pro- and anti-vaccination views, Neil F.Johnson and all : https://www.nature.com/articles/s41586-020-2281-1
- Anti-vaccine movement could undermine efforts to end coronavirus pandemic, researchers warn, Philip Ball : https://www.nature.com/articles/d41586-020-01423-4
Tagi: ruch antyszczepionkowy a pandemia COVID-19, antyszczepionkowcy