Domowa chemioterapia to kontynuacja leczenia rozpoczętego na oddziale dziennym. Pacjent onkologiczny otrzymuje lek w pompce elastomerowej, 1-, 2- lub 5-dobowej oraz dokładne wytyczne jak ma postępować w trakcie leczenia. Specjaliści przekonują, że taki model opieki w onkologii jest korzystny i dla chorych i dla systemu.
Czy pobyt w szpitalu jest zawsze konieczny?
Prof. Jacek Jassem, kierownik Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego twierdzi, że wszystkie zabiegi, które nie muszą być wykonywane w szpitalu, powinny odbywać się w trybie ambulatoryjnym. Takie podejście nie jest popularne, bo wiele szpitali nadal zarabia nie na procedurach, ale na hospitalizacji.
„Od pacjentów, którzy przychodzą do nas na kontynuację chemioterapii wiemy, że z powodu tej samej iniekcji, na okoliczność której leżą u nas dwa razy po dwie godziny, w innych szpitalach spędzają tydzień” – mówi profesor i dodaje : „Dopóki NFZ za to płaci, możliwość ta będzie przez szpitale wykorzystywana. Tymczasem onkologia jest dziedziną, w której 90 proc. procedur da się wykonać w trybie ambulatoryjnym. W naszej klinice pacjenci już od dawna wychodzą do domu z infuzorami, które są przecież znane i stosowane od lat. W obszarze diagnostyki można na palcach jednej ręki policzyć procedury wymagające choćby jednodniowego pobytu w szpitalu. W obszarze chirurgii onkologicznej bardzo skrócił się czas hospitalizacji po zabiegach, także tych dotyczących np. raka jelita grubego, czy płuca, i zwykle nie przekracza on pięciu dni. Radioterapia jest dziedziną zdecydowanie ambulatoryjną, dlatego zastąpienie hospitalizacji możliwością pobytu hotelowego jest jedną z największych zdobyczy pakietu onkologicznego” – zaznacza prof. Jassem.
Joanna Machnowska, pielęgniarka onkologiczna z Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie wyjaśnia, że w zakresie leczenia domowego „ pojawiła się także w tym roku możliwość, aby pacjenci leczeni zimnym analogiem z powodu nowotworów neuroendokrynnych omijali co drugą wizytę. Możemy wydawać im lek w gotowej ampułko-strzykawce i po czterech tygodniach chorzy podają go sobie sami. Jeszcze inną opcją leczenia w domu jest przekazanie leku w tabletkach. Tu częściowa odpowiedzialność za końcowy efekt leczenia spada na pacjenta, bo to on zarządza np. przechowywaniem leku, on go sobie dawkuje i on stosuje się – lub nie – do zaleceń lekarza i pielęgniarki” – wyjaśnia Joanna Machnowska.
Pacjent onkologiczny leczony w domu: Jak zmienić system?
Eksperci przekonują o potrzebie wyprowadzenia onkologii z hospitalizacji, w której znalazła się z przyczyn systemowych. Częściowo wynikało to także z pewnych przyzwyczajeń. Przez lata atrybutem prestiżu w środowisku była jak największa liczba łóżek. Teraz staje się nim liczba chorych leczonych w skali roku.
Również dr Jerzy Jarosz, specjalista medycyny paliatywnej z Fundacji Hospicjum Onkologiczne św. Krzysztofa w Warszawie zwraca uwagę, że dla pacjentów bardzo ważne jest pozostawanie w swoim własnym środowisku, dlatego wszystko, co tylko możliwe, powinno się odbywać w domu.
„ W czasie pandemii koronawirusa bardzo sprawdziła się telemedycyna. Naturalnie, chorzy wymagają kontaktu z lekarzem, ale wcale nie tak często, jak mogłoby się wydawać, a przez telefon można powiedzieć czasem dużo więcej, niż podczas wizyty, na której lekarz ma dla pacjenta pięć minut” – mówi dr Jarosz.
Specjaliści zwracają uwagę na konieczność usprawnienia systemu premiującego leczenie domowe, tworząc np. aplikacje do komunikacji z pacjentem, co jest już w niektórych ośrodkach w Polsce stosowane. We wprowadzeniu takich zmian mogłaby pomóc zniechęcająca taryfikacja procedur szpitalnych. Za niektóre z nich NFZ płacił jeszcze niedawno trzy razy więcej, jeśli były wykonane w szpitalu, a nie ambulatoryjnie, choć nie miało to żadnego uzasadnienia. Pozbycie się podobnych absurdów systemowych zaoszczędziłoby środki, które można przeznaczyć na nowoczesne leki, uruchomienie sieci hospicjów oraz podwyżki dla specjalistów.
Za: rynekaptek.pl
Tagi: pacjent onkologiczny, leczenie onkologiczne w domu, leczenie domowe, pacjent onkologiczny w domu
